
Organizowane cyklicznie wydarzenie stanowi okazję do rozmowy na temat wspólnych działań podejmowanych przez sektor w nadchodzącym czasie i kształtowania strategicznych kierunków rozwoju polskiej bankowości spółdzielczej.
Rozpoczynając obrady prezes ZBP przypomniał, iż rok miniony przyniósł poprawę wielu wskaźników polskiej gospodarki w porównaniu z fatalnym okresem poprzedzającym, choć nie był to jeszcze czas spodziewanego odbicia gospodarczego.
Dobre sygnały nadchodziły również z sektora banków lokalnych; ich wyniki zwiększały się nieco bardziej dynamicznie niż miało to miejsce w bankach komercyjnych, co poskutkowało zwiększeniem udziału spółdzielców w aktywach sektora do 7,07%.
Pozytywnym sygnałem jest obserwowana od kilku lat kontynuacja procesów łączeniowych w sektorze, co przekładało się na wzrost siły poszczególnych instytucji. – W 2010 roku przeciętny bank spółdzielczy miał aktywa na poziomie 122 mln zł, zaś na koniec listopada 2024 roku ma prawie 480 mln zł aktywów – zauważył dr Tadeusz Białek idodał, iż oznacza to blisko 4-krotny wzrost.

Proces ten był efektem zarówno wzrostu poszczególnych banków spółdzielczych, jak i trwającego procesu łączeniowego. Dzięki temu, choć mamy mniej banków spółdzielczych, są one znacznie silniejsze niż 14 lat temu. Od początku 2024 roku aktywa banków spółdzielczych zwiększyły się o 24,7 mld zł (+ 11,8%).
Rosną kapitały własne banków spółdzielczych – partnerów JST
Banki spółdzielcze silniej niż komercyjne zwiększyły poziom kapitałów własnych. W latach 2010-2024 wzrosły one o blisko 250% wobec wzrostu w bankowości komercyjnej na poziomie 130%. Pozwoliło to na poprawę udziału bankowości lokalnej w kapitałach własnych sektora bankowego z poziomu 6,3% w 2010 do 9,2% w 2024 roku.
Wraz ze zwiększaniem kapitałów mieliśmy do czynienia z poprawą rezultatów w poszczególnych kategoriach. Na koniec września 2024 roku banki spółdzielcze odpowiadały za 14,04% kredytów dla JST, a przecież należy pamiętać, iż w roku 2011 udział ten wynosił zaledwie 6%.
– Banki spółdzielcze stały się ważnym partnerem dla JST, co może mieć kluczowe znaczenie przy realizacji inwestycji na poziomie lokalnym – wskazał prezes ZBP, dodając iż depozyty samorządowe stanowią blisko 27,2% środków na rachunkach bankowych w BS.
Rosnący udział banków spółdzielczych w kredytowaniu sektora agro
Banki lokalne utrzymują silny udział w sektorze agro, odpowiadając za blisko 64,5% kredytów dla rolników. Tradycyjnym obszarem zaangażowania spółdzielców jest small biznes – aż 18,4% kredytów dla mikroprzedsiębiorstw i 6,7% finansowania MŚP udzieliły banki spółdzielcze.
Generalnie udział banków lokalnych w kredytach dla sektora niefinansowego na koniec września 2024 roku osiągnął poziom 6,2%, co oznacza zwiększenie o niemal 6 punktów procentowych na przestrzeni dziewięciu miesięcy.
– Rozsądne gospodarowanie zyskiem pozwoliło bankom spółdzielczym na znaczące zwiększenie udziałów rynkowych w kapitałach własnych sektora bankowego. O ile w latach 2010-2021 banki spółdzielcze miały udziały w kapitałach własnych sektora bankowego w okolicy 6%, o tyle na koniec listopada 2024 roku udział ten przekroczył 9% (9,1%). Stanowi to bazę do zwiększenia akcji kredytowej w kolejnych latach – podkreślał prezes ZBP.
Zwrócił również uwagę, iż aktualny poziom kapitałów własnych spółdzielców umożliwia zwiększenie portfeli kredytowych o dwie trzecie.
– Jest to znaczący zasób, który może i powinien zostać zaktywizowany w perspektywie wyzwań inwestycyjnych stojących przed polską gospodarką – dodał dr Tadeusz Białek.
Finansowanie polskiej gospodarki – wyzwania dla banków spółdzielczych
Odnosząc się do kluczowych wyzwań dla sektora na nadchodzący czas prezes ZBP przypomniał, iż pod względem innowacyjności polska gospodarka dalece odstaje od średniej europejskiej, a nawet niektórych państw naszego regionu. Dzieje się tak pomimo dynamicznego rozwoju, jaki przeżyła Polska w latach 2004-2024.
Aby zmienić ten stan rzeczy trzeba zwiększyć nakłady na inwestycje, które w obecnej sytuacji są jednymi z najniższych w Unii Europejskiej.
Cele, jakie stoją przed polską gospodarką, to m.in. kontynuacja transformacji energetycznej, inwestowanie w nowe technologie i poprawa produktywności pracy, również dzięki przechodzeniu w kierunku Przemysłu 4.0.
W tym kontekście szczególnego znaczenia nabiera sektor bankowy, zapewniając finansowanie potrzeb rozwojowych polskiej gospodarki. Aby sprostać tym oczekiwaniom, potrzeba umożliwić mu wzrost, adekwatny wobec potrzeb rozwijającej się gospodarki.
Tego zaś nie da się osiągnąć bez ograniczenia wzrostu kosztów, dywersyfikacji źródeł dochodów czy zachowania zdolności i gotowości do znaczącego wzrostu kredytowania polskiej gospodarki w warunkach spodziewanego nasilenia procesów inwestycyjnych.
Współpraca i rozwój – te dwa słowa mają ogromne znaczenie nie tylko z punktu widzenia najbliższych miesięcy i całego roku 2025, ale i z perspektywy rozwoju całej polskiej gospodarki, również w kontekście strategicznej roli, jaką odgrywa w jej finansowaniu sektor bankowy. Na fakt ten zwrócił uwagę dr Konrad Wojnarowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, w swym wystąpieniu podczas Konwentu na rzecz Współpracy i Rozwoju Polskiej Bankowości Spółdzielczej 2025.

Przedstawiciel resortu funduszy i polityki regionalnej zwrócił uwagę, iż perspektywy rozwoju polskiej gospodarki w nadchodzącym czasie będą determinowane licznymi czynnikami, poczynając od tak istotnych wyzwań jak globalne napięcia gospodarcze, zmiany klimatu czy też postępująca digitalizacja.
– Jednym z kluczowych elementów stymulujących rozwój gospodarczy jest sektor bankowy, który odgrywa strategiczną rolę w finansowaniu inwestycji, wspieraniu innowacji oraz zarządzaniu ryzykiem finansowym.
Będąc głównym źródłem kapitału dla przedsiębiorstw i gospodarstw domowych, banki umożliwiają realizację kluczowych projektów infrastrukturalnych oraz rozwój małych i średnich przedsiębiorstw, które są fundamentem polskiej gospodarki – zauważył dr Konrad Wojnarowski.
I dodał, iż jednym z ważniejszych obszarów zaangażowania bankowości jest dystrybucja środków z unijnych programów wsparcia, ale i dostarczanie takich produktów prorozwojowych jak kredyt technologiczny, ekologiczny czy produkty gwarancyjne, będące najlepszym przykładem synergii działań sektora bankowego i publicznego.
Rola instytucji finansowych wykracza tu poza samo dostarczanie kapitału, niezwykle istotna jest też aktywność banków na polu informacyjno-doradczym na temat programów finansowych UE.
– Wiele z nich zapewnia swoim klientom specjalistyczne doradztwo w wyborze właściwego programu oraz wspiera firmy w przygotowaniu wniosków o dofinansowanie – dodał przedstawiciel resortu funduszy i polityki regionalnej.
Podkreślił także, iż pomimo poważnego zaangażowania tak wielu środowisk Polska w dalszym ciągu pozostaje na końcu listy krajów Unii Europejskiej pod względem nakładów na inwestycje.
– Średnia stopa inwestycji w krajach Unii to około 22%, podczas gdy w Polsce wskaźnik ten wynosi około 17%, a zatem do zasypania tej luki niezbędne jest zwiększenie aktywności sektora bankowego – powiedział dr Konrad Wojnarowski.
Europejskie fundusze dla sektora agro
– Początek roku to czas na snucie planów, ale też podsumowanie roku minionego – stwierdził Stefan Krajewski, sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, który przekazał uczestnikom Konwentu pozdrowienia od szefa resortu, Czesława Siekierskiego.

Zwrócił on uwagę, iż unijne dofinansowanie sektora agro, które jeszcze jakiś czas temu stanowiło przeszło połowę europejskiego budżetu, pozwoliło na przeprowadzenie trwałych zmian na polskich obszarach wiejskich.
Także w obecnym roku rolnicy mogą liczyć na hojne wsparcie zarówno ze środków wspólnotowych, jak i krajowych – tylko z tych ostatnich funduszy przewidziano ponad 85 mld zł, co stanowi dziesięcioprocentową podwyżkę wobec roku minionego.
To w znacznej mierze odpowiedź na wyzwania, z jakimi zmagają się rolnicy, a które są konsekwencją chociażby zmian klimatycznych. Odnosząc się do tej kwestii, przedstawiciel resortu rolnictwa zachęcał do większego wykorzystania potencjału ubezpieczeń, dziękując bankom za aktywność na polu popularyzacji ochrony ubezpieczeniowej.
Stefan Krajewski mówił też o aktualnych wyzwaniach dla branży agro, takich m.in. jak umowa pomiędzy UE a państwami Mercosur, która jak wspomniał prelegent – jest dla polskiej wsi niekorzystna, w związku z czym trwają negocjacje z innymi państwami UE nad zablokowaniem ratyfikacji tego dokumentu.
Wyzwaniem staje się również perspektywa dołączenia Ukrainy do UE.
Przedstawiciel resortu rolnictwa wskazał też na inne obszary, w których polska wieś może odegrać istotną rolę. To chociażby produkcja biogazu, na który to cel przewidziano budżet na poziomie 3 mld zł.
Poważnym zadaniem jest oczywiście wypracowanie definicji aktywnego rolnika, tak, by móc utrzymać rolę polskiej wsi jako producenta żywności. Stefan Krajewski zadeklarował, iż działania w tym zakresie będą konsultowane ze środowiskiem wiejskim.
Rola banków spółdzielczych w rozwoju lokalnych gospodarek i społeczności
Podczas Konwentu nie mogło zabraknąć głosu przedstawiciela resortu finansów. List, wystosowany do uczestników Konwentu przez Juranda Dropa, podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów, odczytała dyrektor Maria Staszkiewicz.

– Bankowość spółdzielcza odgrywa ważną rolę w polskim systemie finansowym i w całej gospodarce. Banki spółdzielcze są unikatowym elementem polskiego krajobrazu już ponad już od ponad 150 lat, a obecnie stały się nowoczesnymi instytucjami finansowymi, które efektywnie wypełniają swoją rolę, wspierają rozwój polskich przedsiębiorczości oraz zapewniają stabilność finansową lokalnych społeczności – podkreślał w liście Jurand Drop.
Zwrócił on uwagę na przewagę sektora spóldzielczego, polegającą na rozumieniu potrzeb lokalnej społeczności i bliskości między bankiem a konsumentem, co sprzyja realizacji misji spółdzielczej bankowości.
– Banki spółdzielcze oferują podstawowe produkty finansowe podmiotom, które nie mają dostępu do usług komercyjnych. Wśród takich przykładów możemy wymienić kredyty klęskowe i preferencyjne ze środków Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Banku Gospodarstwa Krajowego czy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej – dodał w liście przedstawiciel MF.
Nawiązał też do wyzwań regulacyjnych, jakie pojawiają się przed branżą bankową, deklarując, że Polska wykorzysta okres prezydencji w UE, by wprowadzić rozwiązania korzystne z punktu widzenia gospodarki i rynku finansowego, m.in. w kontrowersyjnej kwestii odpowiedzialności za operacje nieautoryzowane.

Udział banków w transformacji energetycznej – współpraca i rozwój
Do kwestii regulacyjnych odwoływała się też Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska, w liście wystosowanym do uczestników wydarzenia. Wskazała ona, iż transformacja w kierunku bezemisyjnych źródeł energii stanowi ogromne wyzwanie finansowe, techniczne i społeczne.
– Istotną rolę w tym wieloaspektowym procesie pełnią przedsiębiorcy, środowiska naukowe, administracja publiczna, a także instytucje finansowe. Współpraca banków ze stroną rządową, jak również sektorem prywatnym i naukowym, jest kluczowa dla skutecznej realizacji celów w obszarze ochrony środowiska, w tym w transformacji energetycznej – dodała minister klimatu.
Przypomniała ona, iż transformacja energetyczna to nie tylko konieczność, ale także szanse na otworzenie nowych gałęzi gospodarki, a co za tym idzie nowych miejsc pracy.
– Sektor bankowy odgrywa kluczową rolę w tworzeniu stabilnego i zrównoważonego, odpornego na zmiany klimatyczne modelu gospodarczego, który zapewni obecnym i przyszłym pokoleniom czystą i bezpieczną planetę – dodała Paulina Hennig-Kloska.
Przedstawiciele BFG i KNF o bankach spółdzielczych
Trzecią sesję tegorocznego Konwentu na rzecz Współpracy i Rozwoju Polskiej Bankowości Spółdzielczej zapoczątkowały wystąpienia reprezentantów instytucji, odpowiedzialnych za ład i stabilność polskiego systemu finansowego.

Na przestrzeni minionych trzech lat, w okresie od grudnia 2021 do listopada 2024 roku, suma bilansowa polskiej bankowości lokalnej zwiększyła się o 26% – podkreślał Krzysztof Budzich, członek zarządu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.
To w znacznej mierze zasługa wzrostu wartości bazy depozytowej – o jedną piątą na przestrzeni trzech lat, przy czym w samym tylko 2024 roku wartość środków, zgromadzonych przez klientów na rachunkach w bankach spółdzielczych zwiększyła się o 20 mld złotych.
Rzecz w tym, że za tak dynamicznym wzrostem pasywów nie nadąża postęp akcji kredytowej, która w tym samym czasie zwiększyła się raptem o 10%.
– Szczególną uwagę zwracamy na niski udział kredytów w ogólnej sumie bilansowej banków. W lokalnych instytucjach finansowych wynosi on około 37%, podczas gdy w bankach komercyjnych osiąga wartość 50%, co też nie jest według nas dużym udziałem – zauważył przedstawiciel BFG.
Lepszym wynikom banków towarzyszyła poprawa jakości portfeli kredytowych; poziom kredytów zagrożonych w bankach lokalnych obniżył się do 5,5%, przy jednoczesnym zwiększeniu rezerw na ten cel do 70%. Wysokie stopy procentowe wykorzystano do poprawy wskaźników efektywności.

– Jako organ resolution cieszymy się bardzo, że wszystkie banki spełniają wymóg MREL – dodał Krzysztof Budzich.
Odnosząc się do różnic pomiędzy komercyjnym i spółdzielczym segmentem polskiego rynku bankowego przypomniał, iż bankowość lokalna charakteryzuje się wysokim udziałem placówek stacjonarnych. Aż 30% oddziałów należy do spółdzielców, a jedną piątą osób zatrudnionych w bankowości stanowią pracownicy spółdzielni.
– Jednak ta ilość placówek i ilość zatrudnionych pracowników jest nieproporcjonalna do udziału rynkowego w ogólnym bilansie depozytów czy sumie kredytów w sektorze bankowym – zauważył przedstawiciel BFG.
Jego zdaniem, zmiana tego podejścia możliwa byłaby jedynie dzięki ograniczeniu rozdrobnienia sektora – dziś 60% lokalnych instytucji finansowych zatrudnia mniej niż 25 osób. W takim przypadku spełnienia wszystkich wymagań regulacyjnych jest równoznaczne z przekwalifikowaniem części załogi na procesy backoffice i compliance, sugerował reprezentant BFG.
Dlatego niezbędna wydaje się być konsolidacja, rozumiana zarówno jako łączenie się banków, jak i przenoszenie pewnych procesów, np. z obszaru compliance czy cyberbezpieczeństwa na poziom zrzeszenia.
– Takim działaniem można uwolnić zasoby ludzkie, które mogłyby zostać skierowane do obsługi klientów czy sprzedaży – dodał Krzysztof Budzich.
Zwrócił również uwagę, iż łączna suma bilansowa wszystkich lokalnych instytucji finansowych w Polsce osiągnęłaby poziom zapewniający szóstą pozycję na polskim rynku bankowym.
Sceptycyzm wobec łączenia się banków spółdzielczych
– Działalność sektora banków spółdzielczych ma charakter kontynuacji, nie obserwujemy żadnych gwałtownych zmian, ani szczególnych, drastycznych problemów – zaznaczył w swym wystąpieniu Bogdan Furtak, dyrektor Departamentu Bankowości Spółdzielczej w Urzędzie Komisji Nadzoru Finansowego.

Jego zdaniem, jednym z głównych powodów do niepokoju jest brak inicjatyw łączeniowych, przez co nie zmienia się zasadniczo udział spółdzielców w rynku bankowym. Problem ten nie jest tylko fenomenem ostatnich kwartałów, gdyż sceptycyzm wobec łączenia się banków lokalnych notowany jest już od lat.
– Dwa lata temu mieliśmy 10 banków działających samodzielnie, dziś jest ich osiem – dodał Bogdan Furtak.
I przypomniał, iż podmioty te poddawane są analogicznym rygorom inspekcyjnym, jakie stosowane są wobec komercyjnych instytucji finansowych. Podkreślił także, że obecna sytuacja, kiedy wszystkie banki lokalne spełniają wymogi w zakresie kapitału i płynności może nie utrzymać się, kiedy warunki rynkowe ulegną istotnej zmianie.
Reprezentant UKNF odniósł się też do niepokojących trendów podważania umów kredytowych, wskazując iż skutkiem tych działań jest rosnący koszt finansowania, a szczególnie niepokojące są ataki na WIBOR, który jako wskaźnik wyznaczany w sposób w pełni transparentny i prawidłowy, może liczyć na pełne wsparcie ze strony instytucji odpowiedzialnych za ład i stabilność systemu finansowego w Polsce.

W dalszej części swego wystąpienia Bogdan Furtak mówił m.in. o wyzwaniach w zakresie cyberbezpieczeństwa, w tym o implementacji rozporządzenia DORA, a także poziomie obsługi w bankach lokalnych i komercyjnych.
O ile pod względem obsługi stacjonarnej spółdzielcy są bezkonkurencyjni, to problemem jest rozdrobnienie rynku, w konsekwencji klient banku lokalnego nie może liczyć na analogiczne zasady świadczenia usług w sąsiedniej, lokalnej instytucji finansowej.
– Nie ma jednolitego podejścia – dodał reprezentant KNF.
Jak zwiększyć efektywność lokalnej bankowości w Polsce?
O współdziałaniu w ramach polskiego sektora spółdzielczych instytucji finansowych dyskutowali uczestnicy debaty zorganizowanej podczas tegorocznego Konwentu na rzecz Wspierania i Rozwoju Polskiej Bankowości Spółdzielczej. Dyskusję moderował dr Tadeusz Białek, prezes zarządu Związku Banków Polskich.
W jaki sposób procesy realizowane na poziomie Zrzeszeń są w stanie zwiększyć efektywność lokalnej bankowości w Polsce i jakie kroki podejmują banki zrzeszające, by optymalnie wykorzystać potencjał Zrzeszenia?
– Banki zrzeszające mają pełną świadomość, że klient jest w centrum uwagi, a przecież to bank spółdzielczy jest kluczowym klientem dla banku zrzeszającego – podkreśliła Ewelina Pałubicka, wiceprezes zarządu SGB-Banku.

Podkreśliła także znaczenie wsparcia, zapewnianego przez banki zrzeszające dla powodzenia procesu transformacji cyfrowej, który powinien sukcesywnie wchodzić w fazę biznesowego wykorzystania nowoczesnych zasobów IT na rzecz wzrostu konkurencyjności całego sektora.
Przykładem może być tworzona przez SGB-Bank platforma usług wspólnych (System Usług SGB – SUS), pozwalająca dostarczać usługi bankom spółdzielczym, ale i budowanie centrum kompetencyjnego w ramach Zrzeszenia SGB.
– Mamy świadomość, że nasze banki spółdzielcze potrzebują takich usług, by wspierać swoich klientów firmowych i staramy się zabezpieczyć banki w niezbędną wiedzę, niezbędne produkty i oczywiście procesy – dodała Ewelina Pałubicka.
Zwróciła też uwagę na możliwości, jakie daje sztuczna inteligencja w obszarze transformacji biznesowej, które pozwoliłyby na optymalizację kosztową.
– Przed nami wprowadzenie w życie założeń strategicznych, które obejmują najbliższą perspektywę. Chcemy się skupić na zwiększeniu roli bankowości spółdzielczej w finansowaniu lokalnych przedsięwzięć, w tym oczywiście zrównoważonego rozwoju – podkreśliła wiceprezes SGB-Banku.

O potrzebie synergii działań w lokalnym sektorze finansowym i uwzględnienia tych kwestii w ładzie korporacyjnym Zrzeszenia mówił też Artur Adamczyk, prezes zarządu Banku Polskiej Spółdzielczości (BPS).
Jako przykład wskazał obszar proporcjonalności regulacyjnej.
Zdaniem przedstawiciela BPS pojęcia tego nie należy rozumieć w sposób tradycyjny, jako łagodniejsze wymogi regulacyjne dla mniejszych banków.
Kluczowe znaczenie ma tu funkcjonowanie System Ochrony Instytucjonalnej (IPS – Institutional Protection Scheme), które mityguje pewne ryzyka w stosunku do sytuacji, kiedy poszczególne banki ponosiłyby te ryzyka niezależnie.
Do problematyki proporcjonalności regulacyjnej nawiązała też prof. Małgorzata Iwanicz-Drozdowska, prezes Krajowego Związku Banków Spółdzielczych. Przypomniała, iż problemy z nadmiernymi regulacjami są specyfiką europejską; w przeciwieństwie do jurysdykcji amerykańskiej, która implementując standardy Komitetu Bazylejskiego dedykuje nowe regulacje jedynie wobec większych instytucji, władze unijne bezrefleksyjnie przyjmują je dla wszystkich podmiotów, bez ich różnicowania.

Wprawdzie w ostatnim czasie do świadomości przebija się potrzeba tworzenia łagodniejszych unormowań dla małych, nieskomplikowanych instytucji, ale proces ten ma charakter długotrwały, nie sposób zatem oczekiwać krótkoterminowych, spektakularnych sukcesów.
– To jest proces, który zajmie lata, żeby w jakiś sposób tę machinę odwrócić – dodała prezes KZBS. I podkreśliła, że całe środowisko polskiej bankowości podejmuje działania na rzecz umacniania zasady proporcjonalności na szczeblu europejskim.
Problematyczny jest również fakt pewnej nadgorliwości we wdrażaniu przepisów unijnych na gruncie polskim, co – jak sugerowała Małgorzata Iwanicz-Drozdowska – po 20 latach uczestnictwa Polski w strukturach Unii Europejskiej nie powinno mieć miejsca.
Nagrody za innowacje technologiczne w sektorze banków spółdzielczych
- Bankowość spółdzielcza jest istotnym elementem polskiego sektora finansowego. Bazując na relacjach z lokalnymi społecznościami, stanowi ona nie tylko element zrównoważonego rozwoju, ale również źródło stabilności – podkreślił Michał Jaros, sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, podczas uroczystości wręczenia nagród za implementację technologicznych nowinek w bankowości lokalnej.

Przedstawiciel rządu zaznaczył, iż jedynie synergia działań środowiska gospodarczego, w tym oczywiście sektora bankowego, z administracją publiczną i środowiskami naukowymi pozwala stawić czoło takim wyzwaniom jak transformacja energetyczna. Przywołał również słowa premiera polskiego rządu Donalda Tuska, który podczas inauguracji polskiej prezydencji w UE deklarował wsparcie dla zrównoważonego rozwoju gospodarczego.
– Obejmuje to zarówno inicjatywy legislacyjne, jak i wsparcie finansowe dla projektów, które przyczyniają się do poprawy konkurencyjności i innowacyjności – dodał Michał Jaros.
Odwołał się także do historii polskiej bankowości spółdzielczej, która narodziła się w okresie zaborów.
– Bankowość spółdzielcza była wtedy, kiedy nawet nie było państwa polskiego, ale byli Polacy, którzy potrzebowali tego wsparcia. Była to polska inicjatywa, która potrzebowała wsparcia, i dzisiaj też tak jest. My doceniamy to, co Państwo robią każdego dnia, w każdej placówce.
Na terenie całej Polski robicie to, co do was należy, wspieracie małe średnie przedsiębiorstwa, wspieracie lokalne społeczności – podsumował Michał Jaros.
Sektor banków spółdzielczych w transformacji cyfrowej
– Współczesna bankowość spółdzielcza znajduje się w przełomowym momencie swojej historii. Z jednej strony klienci oczekują bliskości, personalizacji usług i zaufania, z czego znane są od lat banki spółdzielcze.
Z drugiej strony dynamiczny rozwój technologii sprawia, że wdrażane rozwiązania informatyczne nie są już wyborem, ale koniecznością – powiedział prezes Związku Banków Polskich dr Tadeusz Białek.

Podkreślił, iż nowoczesne technologie, jak sztuczna inteligencja, automatyzacja czy analiza BigData silnie wkraczają w lokalny sektor finansowy, pozwalając bankom nie tylko usprawniać procesy, ale przede wszystkim lepiej adresować potrzeby swoich klientów.
– To właśnie rozwój technologii pomaga bankom spółdzielczym dotrzymywać kroku dynamicznym zmianom na rynku, budować nowoczesną bankowość – wskazał prezes ZBP.
W jego opinii, innowacje cyfrowe nie tylko nie kolidują z tradycyjnym, relacyjnym modelem funkcjonowania lokalnych banków i ich osadzeniem w lokalnych społecznościach, ale wręcz pozwalają wzmacniać te wartości.
– Banki spółdzielcze skutecznie łączą innowacyjność z indywidualnym podejściem do klienta, oferując rozwiązania dostosowane do potrzeb lokalnych społeczności.
Zaufanie, głęboka znajomość realiów lokalnych, regionalnych sprawiają, że banki spółdzielcze pozostają i pozostaną ważnym partnerem dla klientów indywidualnych, rolników, mikro, małych i średnich przedsiębiorstw czy jednostek samorządu terytorialnego – dodał dr Tadeusz Białek.
Najlepsze innowacje, najlepsi innowatorzy w bankowości spółdzielczej – nagrody
Prezes ZBP przypomniał, iż także przyszłość bankowości spółdzielczej determinowana jest jej zdolnością do elastycznego reagowania na zmieniające się otoczenie, także w obszarze IT. Stąd tak wielkie znaczenie mają innowacje, takie jak te, nagrodzone podczas tegorocznego Konwentu na rzecz Współpracy i Rozwoju Polskiej Bankowości Spółdzielczej.

W ceremonii wręczania wyróżnień uczestniczyli przedstawiciele rządu: Michał Jaros i Stefan Krajewski, sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi; dr Tadeusz Białek, prezes ZBP; wiceprezesi ZBP: Agnieszka Wachnicka i Włodzimierz Kiciński.
Nagrodę specjalną Związku Banków Polskich pn. „Spółdzielcze innowacyjne wdrożenie technologiczne” otrzymał Bank Spółdzielczy w Lubaczowie, nominowany przez Asseco Poland S.A.
Równorzędną nagrodę specjalną Związku Banków Polskich przyznano Bankowi Spółdzielczemu w Białej, nominowanemu przez SoftNet Sp. z o.o.
Trzecim bankiem, który uzyskał to samo wyróżnienie był Łącki Bank Spółdzielczy, nominowany przez Zakład Usług Informatycznych NOVUM Sp. z o.o.
Bank spółdzielczy w służbie społeczności lokalnej
Polski bank spółdzielczy realizuje średnio około 65 inicjatyw na rzecz społeczności lokalnych, desygnując na ten cel blisko 0,7% swego zysku netto – przekonywała prof. Małgorzata Iwanicz-Drozdowska, prezes Krajowego Związku Banków Spółdzielczych, przywołując dane z raportu na temat lokalnego zaangażowania spółdzielczego sektora finansowego, opublikowanego w 2024 roku przez KZBS. Raport towarzyszył ostatniej edycji organizowanego rokrocznie konkursu, zatytułowanego „Bank w służbie społeczności lokalnej”.
Rozpiętość kwot, jakie banki desygnują na działalność misyjną, jest bardzo duża, w niektórych przypadkach mówimy o wartościach symbolicznych, choć sporadycznie zdarzają się nawet sumy dwucyfrowe.
Na temat perspektyw dla działalności misyjnej banków, a także jak łączyć cele prospołeczne z planami biznesowymi, dyskutowali uczestnicy panelu zorganizowanego podczas Konwentu na rzecz Współpracy i Rozwoju Polskiej Bankowości Spółdzielczej.

Debatę moderowała prof. Małgorzata Iwanicz-Drozdowska. Uczestnicy wskazywali między innymi na indywidualny charakter współpracy pomiędzy bankami a lokalnymi organizacjami społecznymi, ale i na długofalowy charakter zaangażowania misyjnego banków.
Synergia pomiędzy zaangażowaniem społecznym i aktywnością biznesową
Marek Byzdra, prezes zarządu Banku Spółdzielczego Ziemi Łowickiej w Łowiczu zwrócił uwagę, iż obok relacyjności lokalne instytucje bankowe muszą realizować cele sprzedażowe, czemu sprzyjają działania na rzecz rozpoznawalności. W tym właśnie obszarze możemy mówić o synergii pomiędzy zaangażowaniem społecznym i aktywnością biznesową.

Rzecz w tym, że wskazanie rekomendowanych poziomów zaangażowania finansowego banków w działania na rzecz społeczności lokalnych zależą od wielu indywidualnych czynników, jak choćby teren prowadzenia działalności czy skład przedstawicielski.
Kwestia nakładów zależy też od tego czy mamy do czynienia z jednorazową inicjatywą, czy z wieloletnim wspieraniem danego przedsięwzięcia, jak np. zakupy strojów dla szkolnych drużyn sportowych czy artystycznych.
Wspomaganie lokalnych inicjatyw, lokalnych klientów
– Żeby się dzielić, najpierw trzeba ten wynik wypracować – podkreślił Krzysztof Karwowski, prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Szczytnie. Zwrócił on uwagę na różne formy wsparcia.

Inaczej banki podchodzą do akcji pomocy dla pogorzelców, powodzian czy innych przedstawicieli lokalnych społeczności, którzy w wyniku nieszczęśliwego wypadku utracili środki do życia, gdzie prywatność często jest na pierwszym miejscu, a nieco inaczej traktowane jest wsparcie na rzecz NGO, które stanowi element budowy wizerunku banku.
Krzysztof Karwowski podkreślił, że reprezentowany przezeń bank koncentruje się na wspomaganiu tych inicjatyw, których autorzy aktywnie współpracują na rzecz lokalnej społeczności, dysponując rachunkiem w banku spółdzielczym.
– Wchodzi tu w grę kwestia spójności. Skoro jestem lokalną organizacją, mam konto w lokalnym banku, działam lokalnie, to i wspieramy się lokalnie – dodał prezes Banku Spółdzielczego w Szczytnie.
Relacja współpracy klient – bank spółdzielczy
Do podobnych wniosków doszedł Kazimierz Majewski, prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Sochaczewie. Podkreślił on, iż kierowany przezeń bank przestał angażować się w projekty o charakterze krajowym.

– Z uwagi na to, że jesteśmy bankiem lokalnym, znajdujemy się i prowadzimy działalność na terenie zachodniego Mazowsza, wszystkie nasze projekty są związane z tym terenem – dodał Kazimierz Majewski.
Również i sochaczewski Bank przy podejmowaniu decyzji o wsparciu organizacji pozarządowych i innych inicjatyw społecznych uwzględnia ich współpracę z lokalnym bankiem.
– Pozyskaliśmy do współpracy wiele podmiotów, zwłaszcza z branży kulturalno-oświatowej i sportowej, które zdecydowały się na podjęcie współpracy z nami. Jestem przekonany, że jest to indywidualna decyzja każdego z banków, w jakim zakresie chce te środki przeznaczyć i na jakie cele.
W przypadku naszego Banku preferowane są cele związane z edukacją, z działalnością sportową, a więc wspieranie wszelkich inicjatyw w zakresie kultury fizycznej, finansowania i organizowania biegów, w tym również biegu o Puchar Banku Spółdzielczego w Sochaczewie – zaznaczył Kazimierz Majewski.
W kręgu zainteresowania tej instytucji są też stowarzyszenia o profilu edukacyjnym, realizujące działania w zakresie wychowania muzycznego, ale i pozostałych inicjatyw kulturalnych, sportowych czy oświatowych.
– Zależy nam na tym, aby odbiór tych imprez był jak najszerszy, dotyczył jak najszerszego grona osób, by informacja i przekaz organizatora w stosunku do uczestników bezpośrednio sygnalizowały, że w gronie sponsorów jest Bank Spółdzielczy w Sochaczewie – podkreślił.
Darowizna czy sponsoring
Na inny aspekt zwrócił uwagę Edward Tybor, prezes zarządu Banku Spółdzielczego Ziem Górskich KARPATIA.

Nierzadko decyzja o tym, by zamiast darowizny zawierać z beneficjentem umowę sponsoringu, jest determinowana względami fiskalnymi. Przekazanie darowizny nie jest kosztem uzyskania przychodu, a zatem obciążałoby bilans banku koniecznością zapłaty podatku od darowanej kwoty.
W przypadku umowy sponsorskiej, gdzie obie strony mają prawa i zobowiązania, takiego problemu nie ma. Do tego dochodzi oczywiście aspekt marketingowy, niezwykle ważny w odniesieniu do działalności społecznej.
– W ostatnich latach doszliśmy do tego, że bank spółdzielczy oprócz elementu relacyjności, misyjności, ma też element biznesowy. Musi być równowaga, jeżeli nie będzie wyniku, to nie będzie możliwości tworzenia darowizn – powiedział Edward Tybor, wskazując iż kontekst promocji banku odgrywa dużą role w tej części zaangażowania.
Oczywiście i w tym przypadku należy niuansować pomiędzy sytuacjami wsparcia dla ofiar klęsk żywiołowych, kiedy celem jest wsparcie członka lokalnej społeczności – wówczas kwestia zapłacenia podatku przez bank ma charakter wtórny – a przypadkami, kiedy wspierania prospołecznych inicjatyw, np. organizowanych wydarzeń kulturalnych czy sportowych przekłada się na budowę wizerunku banku.
Fot. Michał Wagner
Źródło: BANK.pl
Konwent na rzecz Współpracy i Rozwoju Polskiej Bankowości Spółdzielczej, 22-23 stycznia 2025 r., Józefów k. Warszawy – więcej informacji TUTAJ